Julka postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami z całym światem i założyła w sieci blog. Od jakiegoś czasu dziewczyna ma wrażenie, że rodzina jej nie rozumie. Nie może pojąć, dlaczego mama i tata nagle przestali pozwalać jej na wiele rzeczy. Nawet brat jest przeciwko niej i wypaplał rodzicom o tym, jak całowała się z Antkiem. I żeby to chociaż była prawda... A jeśli chodzi o psy Julki, to tym razem spotkają na swej drodze bandę bezczelnych ślimaków.

Nieprzewidziane komplikacje spowodują, że Julka będzie musiała na jakiś czas opuścić rodzinne miasto. Znajdzie się w zupełnie egzotycznym dla niej miejscu, na dodatek bez przyjaciół. Czy sobie poradzi ? Oczywiście, że tak. Po pierwsze będą z nią jej psy - Figo, Felek i Lucuś, które nie pozwolą jej się martwić. Oraz Michał, czyli wredny młodszy brat. Nie wspominając o rodzicach. Po drugie, nie zerwie przecież kontaktu z Kasią, Polą i Antkiem, bo od czego są sms-y i komputerowe gadu-gadu ? A po trzecie, pojawią się nowe koleżanki, i przede wszystkim nowi koledzy. Zwłaszcza jeden chłopak zawróci Julce w głowie. Ciekawe, co powie na to Antek ?...

Kiedy ktoś spotyka Julkę i pyta się, co u niej słychać, ona odpowiada: "wszystko dobrze". Skąd się bierze ten optymizm Julki? Przecież wszyscy już zdążyliśmy się zorientować, że Julka, jej rodzina, przyjaciele oraz psy posiadają niezwykłe talenty, dzięki którym potrafią w mistrzowski sposób komplikować sobie życie. Sprawy, na pozór błahe i zwykłe przybierają niespodziewany obrót i zmierzają w kierunku nieprzewidywalnym. I tym razem tak będzie. Oprócz normalnych kłopotów z trzema psami, nieznośnym młodszym bratem i ciągle trwającym remontem domu będą i inne. Czyli po pierwsze: wycieczka do Warszawy w odwiedziny do Taty, a przy okazji spotkanie z ciocią Leną i jej pieskiem rasy york. Możemy być pewni, że ten incydent pozostanie w pamięci Julki na bardzo długo. A po drugie: wymarzone wakacje całej rodziny w Barcelonie! Ale czy aby na pewno "wymarzone"? Miejmy jednak nadzieję, że WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!